Zdobycie pracy po znajomości do niedawna kojarzyło się wyłącznie z czymś złym. Zmiany na rynku pracy sprawiły, że polecanie znajomych na konkretne posady stało się jednym z najlepszych sposobów na dotarcie do właściwych kandydatów
Pamiętacie te czasy, kiedy mawiało się, że ktoś sobie “załatwił prace po znajomości”? Znaczyło to tyle, że na normalnym rynku pracy najpewniej by sobie nie poradził. Te czasy odchodzą w zapomnienie. Choć obiegowa opinia jest taka, że pracodawcy wciąż są zasypywani CV i przebierają w kandydatach, jak w ulęgałkach prawda jest inna. Prawie połowa firm szuka pracowników o określonych umiejętnościach i nie może ich znaleźć. Gdzie są ci specjaliści?
Nie szukają wcale pracy, już ją mają. Według badań wielu rozważa zmianę posady na lepszą pracę. Co to ma do otrzymywania posady “po znajomości”?
1. Polecanie kolegi to nie grzech
Wprost przeciwnie – dzięki temu, że znasz kogoś, kto ma talent i umiejętności, które pozwalają ci na to, aby go polecić pracodawcy, możesz pomóc znajomemu zmienić pracę na lepszą. Po co? Wiesz, że 80% osób już pracujących jest skłonnych zmienić pracę na lepszą? Często jednak nie mają czasu ani energii na szukanie idealnych ofert. A ty? Skoro jesteś tutaj, to możesz przejrzeć listę ofert. Może akurat wpadnie ci w oko taka, która idealnie pasuje do twojego znajomego. Możesz mu ją polecić. Może nie kliknąć, ale może też sprawdzić. A co, jeśli aplikuje i będzie mu lepiej?
2. Wasza przyjaźń nie ucierpi
Wyobrażasz sobie, by ktokolwiek obraził się na znajomego za to, że pomógł mu złapać oddech, wiatr w żagle, znaleźć się w rozwojowym środowisku? Polecając znajomego na określoną posadę możesz tylko zyskać. I nie chodzi nam wyłącznie o to, co buddyści nazywają dobrą karmą 🙂
3. Rekomendacja zamiast komplementów
Możesz poklepywać kolegę po plecach, możesz mówić “Wow, ty to robisz genialne rzeczy!”, ale polecając znajomego konkretnej firmie dajesz mu sygnał, że na serio jest kimś, kto ma talent.To miłe, prawda?
4. Pracodawca dostaje gwarancję
Wyobraź sobie, że jesteś pracodawcą, przed tobą leżą dwie aplikacje od kandydatów na posadę w twojej firmie. Obydwaj kandydaci mają podobne kwalifikacje, obydwaj świetnie sobie poradzili na rozmowie kwalifikacyjnej, ale tylko jednego z nich ktoś ci polecił. Ktoś powiedział:
“Stary, ten typ jest rzetelny, nigdy nie zawodzi. Ma świetne pomysły i dobrze współpracuje z innymi”. O drugim kandydacie wiesz tyle, ile mówi jego CV i pierwsze wrażenie. Którego wybierasz?
5. Motywacja rośnie
Także twoja. Zacznijmy jednak od tego kolegi, któremu “załatwiłeś pracę po znajomości”. W nowej firmie będzie bardziej zdopingowany. Hej – doceniłeś go ty, docenił go nowy szef. Warto więc działać i robić wielkie rzeczy. A ty? Nie czułbyś się lepiej wiedząc, że zrobiłeś tyle dobrego? No to do dzieła!
Na naszej platformie LepszaPraca.pl firmy czekają na rekomendacje od osób takich, jak Ty. Znasz świetnego event managera? Wiesz, że twoja znajoma jest administratorką danych, masz kolegę ze studiów, który wie czym się różni java od PHP i umie programować? Poleć ich.
