Pogodzić ogień z wodą, dotrzeć do właściwych ludzi i miękko wprowadzić ich do nowej firmy – dobry rekruter potrafi zrobić o wiele więcej, niż tylko przeglądać profile kandydatów na portalach branżowych i słać masową korespondencję. Jak poprawić swój warsztat, by dołączyć do najlepszych?

Mierz swoje postępy

Gdy jesteś początkującym rekruterem pomysł codziennego samosprawdzania może wydawać ci się przesadą, a może nawet budzi niemiłe skojarzenia. Nie chodzi jednak o to, by zostać samemu dla siebie Wielkim Bratem. Regularne monitorowanie własnych działań – kontrola liczby wyświetleń ofert, ilości aplikacji czy poleceń pozwoli ci określić, które działania przynoszą efekt, a które nie. Zbieraj jak najwięcej informacji wykorzystując narzędzia pozwajające na śledzenie Twoich linków oraz serwisów, na których ludzie klikają w Twoje oferty. Takie dane pozwolą Ci lepiej zrozumieć, co działa i czemu warto poświęcać więcej czasu. Odpowiednia optymalizacja działań, poprawi Twoje wyniki dając lepsze efekty Twojej pracy. Nie bój się też eskperymentować. Nie ma dwóch takich samych procesów rekrutacyjnych, więc strzeż się rutyny.

Nie ograniczaj się do standardowej rozmowy

Wszyscy wiemy, że posiadanie odpowiednich kwalifikacji to za mało, aby uznać że dany kandydat będzie idealnym pracownikiem. Jedną z umiejętności charakteryzujących najlepszych rekruterów jest znalezienie kandydatów posiadających nie tylko odpowiednie kwalifikacje, ale też postawę życiową, dzięki której będą pasować do kultury firmy i wyznawanych przez nią wartości.
Dlatego zadawaj konkretne pytania i nie bój się być dociekliwym. Spróbuj poznać motywacje oraz cele kandydata, aby przekonać się kim jest poza życiem zawodowym.

Aby sformułować pytania, które warto zadać na takiej rozmowie, warto zidentyfikować, jakie cechy i wartości mają najlepsi pracownicy firmy, do której rekrutujesz nowych ludzi. Dzięki tej wiedzy możesz się lepiej przygotować do wywiadu z kandydatem.

Bądź dobrze poinformowany

Dobrzy rekruterzy znają odpowiedź na pytania, które pojawiają się w procesie rekrutacyjnym, świetni przewidują potencjalne niedomówienia i pozostają wyczuleni na wszystkie potrzeby i wątpliwości kandydatów.
Osiągają to przez zadanie prostego pytania “Co może stać na przeszkodzie, aby kandydat przyjął tą ofertę?” i starają się usuwać te przeszkody, zanim będą one widoczne. Choć oczywistym jest, że kandydaci będą ciekawi pensji, godzin pracy lub warunków zatrudnienia, to zadaniem świetnego rekrutera jest udzielić mu odpowiedzi na pytania, których sam nie zada – czy istnieje możliwość wsparcia przy relokacji, jak będze kszłtowała się ścieżka kariery, jakie zwyczaje są mile widziane, a czego pracodawca nie akceptuje, wreszcie jaka jest specyfika środowiska pracy? Odpowiedzi na te oraz inne pytania usprawniają proces rekrutacji oraz lepiej przygotowują kandydata do objecia danej pozycji.
Jeśli zrobimy co w naszej mocy, aby kandydat był odpowiednio poinformowany, gdy dojdzie do rozmowy z pracodawcą, mamy pewność, że nie pojawią sie żadne nieoczekiwane obiekcje, które zniweczą naszą pracę.

Ponieważ bycie rekruterem wymaga szerokiej wiedzy o każdym stanowisku, na które szukamy odpowiednich pracowników najprostszą metodą, aby się nie pogubić, jest bycie szczerym oraz otwartym. Wiąże się to ze zwracaniem uwagi zarówno na wady jak i zalety polecanej pracy.
Nie bądź rekruterem, który zachwala słabe propozycje lub ukrywa informacje o wysokich wymaganiach, byle tylko przedstawić kandydata. Szczera chęć zrozumienia zarówno pracodawcy jak i kandydata nie tylko zbuduje zaufanie pomiędzy stronami, ale również złagodzi ewentualne napięcią, bądź nieporozumienia.

Używaj technologi, ale nie daj jej się pochłonąć

W profesjach wymagających używania komputera technologia może być niesamowitym ułatwieniem pracy. Z drugiej strony zły dobór narzędzi potrafi przytłoczyć i przyczynić się do spadku efektywności. Aby poprawić swoją wydajność, zastanów się czego naprawdę potrzebujesz. Ważne, abyś rozumiał swój system oraz, by był on zgodny z twoim stylem rekrutacji.

Nowocześni HR-owcy, tworzę internetowe grupy zainteresowań, gdzie przyciągają specjalistów zainteresowanych danym tematem, aby później spośród tej grupy sprawnie wyłapywać potencjalne talenty.
Inni zamiast telefonicznie rozmawiać z kandydatem, używają takich narzędzi jak planer Google i Skype, aby umówić wiele rozmów pod rząd. W ten sposób nie ruszając się z domu wygodnie weryfikują potencjalnych kandydatów.

Niezależnie od tego, co zamierzasz to robić, pamiętaj aby nie przesadzać. Głównym zadaniem rekrutera jest dostarczenie wyników i zapewnienie odpowiedniej komunikacji pomiędzy pracodawcą, a kandydatem – jeśli potrafi do tego wykorzystać istniejącą technologię – będzie o krok lepszy niż inni.

Proces rekrutacyjny nie skupia się na rekruterach. Jest on oparty na relacjach, wypracowanych systemach oraz doświadczeniu, które pomaga wyłapywać odpowiednich kandydatów.

Ćwicz się w negocjacjach

Zatrudnienie nowego kandydata, jest zwykle długim procesem. Oprócz weryfikacji musimy dobrze poznać oferowane stanowisko oraz oczekiwania pracodawcy. Czasami może się jednak zdarzyć, że wymagania pracodawcy, mijają się z oczekiwaniami pracownika i choć kandydat jest prawie idealny, brakuje porozumienia, które zakończyłoby proces sukcesem. W takim przypadku przydadzą się umiejętności związane z pertraktowaniem warunków.

Negocjując pensję dla pracownika lub uściślając wymogi pracodawcy, jesteś ogniwem łączącym dwie strony, które same miałyby duży problem z dogadaniem się. Jeśli znajdziesz się w sytuacji, w ktorej po przedstawieniu właściwego kandydata proces rekrutacyjny utknie w miejscu – pamiętaj, że Twoim zadaniem jest stworzyć nić porozumienia.
Nie bój się rozmawiać z pracodawcą o zmianie wysokości pensji, rezygnacji z niektórych oczekiwań, albo o dodatkach (na przykład o dopłacie za przeprowadzkę do innego miasta i kaucji za wynajęcie mieszkania).

Myśl o przyszłości

Rozwój firmy, dla której pracujesz, w dużej mierze zależy od specjalistów jakich zrekrutujesz, dlatego nie koncentruj się wyłącznie na aktualnie poszukiwanych kandydatach. Myśl o rozwoju i o tym, kogo firma może potrzebować za pół roku. Czy któryś z pracowników wyższego szczebla planuje odejść na emeryturę, a może jakiś dział będzie się dynamicznie powiększał? Staraj się zrozumieć potrzeby pracodawcy i zacznij budować bazę talentów. W ten sposób kolejne procesy rekrutacyjne będą przebiegały sprawniej. Będąc przygotowanym, nie dasz się zaskoczyć zmianom.

Stawanie się świetnym rekruterem wymaga pasji, przemyślanej strategii oraz dużej dozy cierpliwości. Aby połączyć firmę z właściwymi kandydatami potrzebujesz doświadczenia oraz wypracowanego warsztatu. Świadomość, że Twoje właściwe wybory pomagają ludziom i firmie się rozwijać, daje olbrzymią satysfakcję.
Jeśli chcesz sprawdzić, jak twój talent sprawdza się w działaniu – dołącz do elity rekruterów – sprawdź, jak możesz się rozwijać z platformą LepszaPraca.pl.